Nie daj się zaskoczyć zimie

Stan opon jest szczególnie ważny przy trudnych warunkach atmosferycznych – mokrej, oblodzonej nawierzchni i niskich temperaturach. Chociaż w Polsce nie ma obowiązku wymiany opon letnich na zimowe, warto pamiętać, że ogumienie przystosowane do zimowych warunków atmosferycznych zapewnia dużo lepszą przyczepność i kontrolę nad pojazdem. – Wymieńmy opony letnie na zimowe, gdy średnia temperatura powietrza będzie wynosiła mniej niż 7 stopni – radzi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Gdy zauważymy, że przy próbie uruchomienia silnika, rozrusznik z trudem pobudza go do pracy, możemy podejrzewać, że akumulator wymaga naładowania. Rozładowany akumulator jest jednym z najczęstszych problemów z jakimi zimą spotykają się kierowcy. – W pełni sprawny akumulator, który w temperaturze 25°C ma 100% energii, przy –10°C ma jej już tylko 70%. Dlatego szczególnie teraz, kiedy temperatury są coraz niższe, należy regularnie sprawdzać stan akumulatora – radzą trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Jeśli obawiamy się, że akumulator odmówi posłuszeństwa, miejmy na wszelki wypadek w bagażniku kable rozruchowe. – Przed przyłączeniem kabli koniecznie upewnijmy się, czy elektrolit znajdujący się w akumulatorze nie zamarzł. Jeśli tak się stało, musimy udać się do serwisu i całkowicie wymienić akumulator. Jeśli nie, możemy przystąpić do próby jego „reanimacji” – radzą trenerzy.

Aby auto dobrze sprawowało się w trudnych, zimowych warunkach, pamiętajmy, aby wybrać się wcześniej na przegląd techniczny samochodu. W szczególności powinniśmy zadbać o układ kierowniczy i hamulcowy, abyśmy mogli prawidłowo i bezpiecznie zareagować w przypadku trudnych warunków na drodze lub w czasie poślizgu. Nie zapominajmy o niezbędnym sprzęcie, jaki powinien znaleźć się zimą w samochodzie: skrobaczce do szyb i szczotce, którą zgarniemy nadmiar śniegu.