5 praktycznych porad na wakacje kamperem

W przypadku gdy dopuszczalna masa całkowita kampera (DMC) nie przekracza 3,5 tony, może go prowadzić kierowca z prawem jazdy kategorii B. Jeśli DMC kampera wynosi więcej niż 3,5 tony do kierowania nim uprawnia prawo jazdy kategorii C1 (samochody do 7,5tony) lub C. Kierujący kamperem o masie powyżej 7,5 tony musi legitymować się prawem jazdy kategorii C[1].

[1] https://www.naukajazdy.wroc.pl/news/jakie-prawo-jazdy-na-kampera.html

Widoczną – na pierwszy rzut oka – różnicę między kamperem a zwykłym autem stanowią jego wymiary. Kamper jest wyższy, dłuższy i szerszy od samochodu, którym z reguły kierowcy jeżdżą na co dzień. Nie można o tym zapominać, bo właśnie wysokość pojazdu może sprawić, że znajdujące się nisko nad jezdnią gałęzie, czy znaki wystające ponad pas ruchu, staną się zagrożeniem. Nie zawsze też będziemy w stanie wjechać kamperem na parking podziemny, zwłaszcza jeśli na dachu przewozimy bagażnik, rowery czy namiot.

Z kolei większa szerokość czy długość kampera może okazać się wyzwaniem podczas parkowania. Dlaczego? Takie auto nieco inaczej zachowuje się przy skręcaniu od mniejszych gabarytowo pojazdów. Dlatego najlepiej poćwiczyć ten manewr w spokojnym miejscu jeszcze przed wyjazdem w dłuższą trasę. Należy również wystrzegać się wjeżdżania w wąskie bramy czy zastawione samochodami uliczki.

Nie wolno zapominać, że choć kamper jest „domem na kółkach”, to pozostaje samochodem. W związku z tym wszystkie podróżujące nim osoby muszą podczas jazdy mieć dobrze wyregulowane i zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci należy przewozić wyłącznie w odpowiednio dobranych fotelikach.

Prowadzenie kampera nie różni się w znaczącym stopniu od jazdy samochodem osobowym. Trzeba jednak pamiętać, że ze względu na masę pojazdu jego droga hamowania jest dłuższa niż w przypadku niedużego auta. Kluczowe będzie więc utrzymywanie bezpiecznej prędkości, a także odpowiednio dużego dystansu od poprzedzającego samochodu. Poza tym jazda z niższą – w miarę stałą prędkością – pozwala ograniczyć zużycie paliwa. Dobrze jest także hamować silnikiem (nawet prowadząc auto z automatyczną skrzynią biegów), na przykład, gdy zjeżdżamy z góry. To nie tylko sposób na mniejsze spalanie, ale jednocześnie metoda zapobiegająca przegrzaniu się hamulców.