Wróć na górę
Pod wpływem stresu
09
09.2013

Pod wpływem stresu

Prowadzenie samochodu to trudne zadanie, wymagające koncentracji i spokoju. 1/3 kierowców przyznaje, że przynajmniej raz w tygodniu prowadzi auto pod wpływem stresu czy czując złość[1]. Zdenerwowani kierowcy są bardziej skłonni do ryzykownych zachowań, jak przekraczanie dozwolonej prędkości czy szybkie, nagłe zmiany pasa ruchu, powodujących zagrożenie na drodze.

Prowadzenie samochodu może być o 1/3 bardziej stresujące niż podróż komunikacją miejską[1]. Zestresowany kierowca to większe ryzyko wystąpienia niebezpiecznego wypadku, w którym ktoś zostanie ranny lub zabity.

Stres może być powodowany wiele różnych czynników i – o ile nie możemy usunąć wszystkich czynników stresogennych, jak korki – o tyle możemy mieć kontrolę nad sytuacją wewnętrzną i eliminować bodźce, które wzmagają naszą podatność na stres. „Starajmy się nie myśleć podczas drogi o problemach osobistych i związanych z pracą, a skupmy się na prowadzeniu samochodu. Nie siadajmy za kierownicą, jeśli jesteśmy zmęczeni czy głodni, ponieważ wówczas łatwiej się irytujemy. Wyruszajmy z zapasem czasu, żeby nie stresować się spóźnieniem” – radzą kierowcy Szkoły Jazdy Renault.

Czynniki, które mogą być sygnałami, że jesteśmy pod wpływem stresu, to przyspieszone bicie serca, pocenie się dłoni, suchość w ustach.

Każdy kierowca, nawet jeśli na co dzień nie prowadzi stresującego trybu życia, odczuwa w pewnych sytuacjach na drodze stres. Mogą go powodować korki, trąbienie, agresywne czy nieprzewidywalne zachowania innych kierowców. Napięcie wzrasta podczas jazdy w ruchu miejskim, pełnym rond i skrzyżowań. Nie każdy kierowca uświadamia sobie, że jest pod działaniem stresu, co oznacza, że nie zdaje sobie sprawy z tego, że może stanowić zagrożenie na drodze. „Czynniki, które mogą być sygnałami, że jesteśmy pod wpływem stresu, to przyspieszone bicie serca, pocenie się dłoni, suchość w ustach” – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. – „Powinno zwrócić naszą uwagę również to, że za bardzo irytuje nas zachowanie innych kierowców i nie możemy skupić uwagi, popełniając błędy, których zwykle nie robimy.”

Jedną z najbardziej stresujących sytuacji jest jazda do pracy. Warto więc umawiać się na wspólną podróż z innymi, ponieważ pasażerowie w samochodzie pomagają rozładować napięcie. Jadąc do pracy, dobrze jest zawsze wyruszać trochę wcześniej, by nie nadganiać później straconych w korkach minut. Jeśli czujemy duże zdenerwowanie, warto zwrócić uwagę na oddech, starając się oddychać spokojnie i głęboko.