Wróć na górę
Uważaj na nieuważnego pieszego
24
11.2014

Uważaj na nieuważnego pieszego

Podobnie jak kierowcy używający telefonu w trakcie jazdy narażają się na utratę kontroli nad pojazdem, także i piesi, rozproszeni przez rozmowę czy zabawę gadżetami, narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo. 

Nieuwaga przyczyną tragedii

Od października do grudnia 2013 roku piesi spowodowali 1070 wypadków, w których śmierć poniosło 226 osób. Najczęstszą przyczyną tragedii było wtargnięcie przechodniów bezpośrednio przed jadący pojazd*.

Jako kierowcy zawsze stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy warunki pogodowe są dużo gorsze, zmierzch zapada szybko, a piesi są roztargnieni – apeluje Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.

Rozproszenie, zamyślenie, rozmowa przez telefon, czy zabawa gadżetami to jedne z wielu błędów popełnianych przez pieszych uczestniczących w ruchu drogowym. Zmysł słuchu jest równie ważny w ocenie sytuacji na drodze co wzrok, dlatego piesi  słuchający muzyki mogą być bardziej narażeni na potrącenie przez samochód niż osoby piszące w tym czasie SMS-y**.

Pomyśl za pieszego

Aby uniknąć wypadku z udziałem nieuważnego przechodnia, musimy przede wszystkim przewidywać bieg wydarzeń. Jeśli widzimy, że jest on roztargniony i nie zwraca uwagi na pojazdy w swoim otoczeniu, bądźmy ostrożni. Pamiętajmy, że mamy wpływ na to, jaki scenariusz będzie miała sytuacja. Odpowiedzialność za poprawę bezpieczeństwa pieszych ponoszą zarówno oni sami, jak i kierowcy – mówią trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Gdy podejrzewamy, że pieszy może wtargnąć na jezdnię w miejscach nieoznakowanych, zdejmijmy nogę z gazu i postawmy na hamulcu. Naciskając lekko pedał, damy sygnał samochodowi jadącemu za nami, aby zwolnił i zachował bezpieczną odległość. Przygotujmy się na jedną z dwóch możliwości – awaryjne hamowanie, bądź ominięcie pieszego – dodają trenerzy. Przy potrąceniu pieszego pojazdem jadącym z prędkością 50 km/h prawdopodobieństwo, że poniesie on śmierć, jest dziewięć razy większe niż przy prędkości 30 km/h***.

Mandat nie tylko dla kierowcy

Nie trzeba kierować pojazdem, żeby dostać mandat. Za wchodzenie na jezdnię bezpośrednio przed jadący samochód na przejściu dla pieszych kara wyniesie 50 zł, natomiast przechodzenie w nieoznakowanych miejscach grozi grzywną w wysokości 100 zł. Zawsze przed wejściem na drogę, nawet w przypadku, gdy przejściu towarzyszy sygnalizacja świetlna, pieszy powinien najpierw rozejrzeć się i sprawdzić, czy nie nadjeżdża żaden pojazd – przypominają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

* policja.pl

** usatoday.com

*** podlaska.policja.gov.pl

Źródło: Renault