Wróć na górę
Nie jedź pod prąd!
10
09.2018

Nie jedź pod prąd!

Choć jazda pod prąd nie należy do najczęstszych przyczyn wypadków, jej skutki bywają poważne. Czasem bywa efektem nieuwagi, często jednak powodem „pomyłki” są jazda na tzw. drugim gazie lub bezmyślne próby skrócenia drogi.

Jazda pod prąd zawsze stanowi zagrożenie, ponieważ inni uczestnicy ruchu nie spodziewają się, że na ich pasie ruchu pojawi się pojazd poruszający się w przeciwnym kierunku. Może się to skończyć zderzeniem czołowym, nawet ze znaczną prędkością. Jak to możliwe, że takie sytuacje się zdarzają?

Alkohol, wiek, nieuwaga

Najczęściej do wypadków związanych z jazdą w niewłaściwym kierunku dochodzi, gdy kierowca prowadzi auto w stanie nietrzeźwości. Aż 60% kierowców, którzy uczestniczyli w tego rodzaju zdarzeniach, spożywało wcześniej alkohol*. Czynnikiem ryzyka może być również wiek – wśród kierowców uczestniczących w śmiertelnym wypadku wynikającym z jazdy pod prąd 15% stanowiły osoby po 70 r.ż.*. Dla porównania tylko 3% kierowców z tej grupy wiekowej wzięło udział w takim wypadku, poruszając się we właściwym kierunku.

Czasem, by wjechać pod prąd, wystarczy jedna chwila dekoncentracji. Wielu kierowców po znanych im obszarach jeździ „na pamięć”, nie zwracając uwagi na znaki drogowe. Niektórzy z kolei ślepo ufają urządzeniom nawigacyjnym. Tymczasem np. jeśli mapa nie była ostatnio aktualizowana, może się zdarzyć, że nie uwzględni ona, iż dana ulica jest od niedawna jednokierunkowa albo z powodu remontu zmieniła się organizacja ruchu.

Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest zła pogoda albo jazda w godzinach nocnych, ze względu na gorszą widoczność.

Wbrew rozsądkowi i przepisom

Istnieje jednak grupa kierowców, którzy świadomie ignorują przepisy ruchu drogowego. Zdarza się, że gdy na autostradzie czy drodze ekspresowej tworzy się korek, zawracają i starają się ominąć zator drogowy, jadąc niezgodnie z obowiązującym kierunkiem ruchu (np. po pasie awaryjnym). Takie postępowanie oznacza stworzenie poważnego zagrożenia na drodze. Grozi za to do 500 zł mandatu i do 6 punktów karnych.

Jak reagować?

Jak się ustrzec przed niebezpieczeństwem powodowanym przez kierowców jadących pod prąd? Na drogach o kilku pasach ruchu w jednym kierunku najlepiej wybierać ten znajdujący się po prawej stronie. Większe jest prawdopodobieństwo, że osoba, która jedzie niezgodnie z obowiązującym kierunkiem ruchu, będzie poruszała się po „swoim” prawym pasie, czyli naszym lewym – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Warto również obserwować, co się dzieje na jezdni daleko przed nami, żeby odpowiednio wcześnie dostrzec zagrożenie.

W przypadku, zauważenia kierowcy jadącego pod prąd, powinniśmy powiadomić o tym policję. Jeśli sami, w wyniku pomyłki, znaleźliśmy się w takiej sytuacji, nie powinniśmy kontynuować jazdy, lecz zatrzymać się w możliwie bezpiecznym miejscu i wezwać pomoc.

* NTSB

Źródło: Renault